4 kolejka: Wysoka porażka z Varsovią

Po słabym(bez walki) meczu ulegliśmy w niedzielne popołudnie zespołowi Varsovi aż 16-2 !!!

Zaczeliśmy ten mecz "na stojąco". Można powiedzieć że dwie pierwsze kwarty staliśmy i przyglądaliśmy się jak przeciwnik strzela nam bramki. Po zaledwie 6 minutach przegrywaliśmy już 4-0!!!! Nie można tak grać !! Nasza obrona w pierwszej polowie praktycznie nie istniała na boisku. Znacznie poniżej swoich możliwościi zagrali w tym meczu Piotrek i Sebastian.Proste błędy bramkarskie(przynajmniej 6 ze straconych goli można było spokojnie obronić). Brak ruchu z przodu(nasi napastnicy schowani za obrońcami rywala, nie pokzywali się do gry).

W drugiej części gry wyglądało to już duzo lepiej,Zagraliśmy bardziej agresywnie co zaowocowało strzeleniem dwóch bramek. Trzecią kwartę udało nam się nawet wygrać 2-1. Ale jedna udana kwarta dobrego wyniku nie czyni(takie nowe przysłowie :) Tak więc chłopaki DO ROBOTY w następnych meczach musi być dużo lepiej STAC WAS NA TO !!!!!

Za ostatni mecz  2-  Oczywiście nie dla wszystkich, kiku zawdnków zagrało dobre spotknie.........Może dobre to za dużo powiedziane ale przynajmniej zagrali bez kompleksów, wkładając w swoją grę trochę serca. Nie będe pisałł którzy, bo po porażce nie wypada.......

ps.

Zal przegrać tak wysoko z rywalem który nie był od nas o tyle lepszy niż pokazuje wynik. Trzeba się zmobilizować i pokazać im za miesiąc u siebie że był to poprostu nasz słabszy dzień.