"Mizeria" w Dąbrówce
Po bardzo słabej grze w naszym wykonaniu, przegrywamy ostatni przed świętami sparing z drużyną MUKS Dąbrówka 8-10. O tym meczu trzeba jak najszybciej zapomnieć!!!!!! Chłopcy wyglądali tak, jakby pierwszy raz grali ze sobą w piłkę. Brakowało wszystkiego........a przecież Trener uczulał w szatni przed meczem : grajmy piłką !..... pokazujmy się do gry!....nie bójmy się !!.....wierzmy we własne umiejętności!!!!. A chłopaki wszystko na odwrót : wykopywanie piłki na oślep przed siebie!!!.........chowanie się za przeciwnikiem.......przestraszeni....anemiczni, jakby na przekór Trenerowi. Z takim nastawieniem nie wygra się meczu nawet z tak przeciętną drużyną jak nasz dzisiejszy rywal. Zal było na to patrzeć. Śmiem twierdzić że był to jeden z najsłabszych, jak nie najsłabszy mecz w naszym wykonaniu i tego wrażenia nie zatrze nawet, kilka udanych ofensywnych akcji.
Szkoda że nie nagraliśmy tego meczu na video, byłby to znakomity materiał poglądowy jak nie możemy grać w piłkę.
Przed nami przerwa świąteczna, czas odpoczynku od piłki. Miejmy nadzieje że po niej chłopaki zaczną grać wreszcie na miarę swoich możliwości, a takie mecze jak dzisiaj nie będą się im przytrafiać czego serdecznie im życzę. Niech to będą takie życzenia świąteczne !!
MUKS Dąbrówka – Mazur Radzymin 10 - 8
bramki: Filip Piętosa x5, Dawid Lechowski x2, Mikołaj Lechowski
Komentarze