VI miejsce na turnieju w Łochowie

W minioną niedzielę nasza drużyna brała udział w halowym turnieju rozgrywanym w Łochowie. Zajeliśmy 6 miejsce na 10 startujących. Mogło być dużo lepiej, ale niestety walki o medale pozbawił nas ...................... sędzia!!!!! dyktując na 30 sekund przed końcem meczu z Węgrowem "rzut wolny z kapelusza". Marne to pocieszenie kiedy organizator na koniec zawodów przeprasza za błędy sędziego, a chłopcy wiedzą o tym że nie przegrali w sportowej walce tylko przez niekompetencje '' Pana Arbitra". No cóż... Zawsze można się odwołać do starego piłkarskiego porzekadła .......TAKA JEST PIŁKA.....

Turniej rozpoczeliśmy bardzo udanie pokonując w pierwszym meczu 3-0 UKS JEDYNKA WYSZKÓW. Mecz całkowicie pod nasze dyktando. Bardzo dobra gra i ładne bramki. Po tym spotkaniu z optymizmem patrzyliśmy w przyszłość. Niestety, drugi mecz z KOSOVIĄ 0-1 był zdecydowanie najgorszy w naszym wykonaniu. Chłopcy zupełnie się pogubili nie potrafiąc skonstruować żadnej składnej akcji zagrażającej bramce rywala. Do trzeciego meczu z CZARNYMI WĘGRÓW przystępowaliśmy już skoncentrowani. Był to mecz o być albo nie być w półfinale!!! Wiedzieliśmy, że aby wyjść z grupy musimy to spotkanie wygrać. I pewnie by się udało gdyby nie sędzia !!! Wszystko dobrze się układało. Szybko strzelona bramka, mądra gra w obronie, 30 sek do końca meczu, 3 pkt na wyciągnięcie ręki aż tu nagle..............GWIZDEK. Nikt nie wie o co chodzi..........sędzia dyktuje rzut wolny dla przeciwnika..........tracimy bramkę i koniec marzeń o medalu. SZOK

Ostatni mecz w grupie z Rząśnikiem wygrywamy 1-0 i ostatecznie zajmujemy 3 miejsce w grupie co daje nam grę o 5 miejsce. Spotkanie o miejsce piąte gramy z Łochowem. Mecz wyrównany. Wydawało się, że będzie 0-0 i rzuty karne. Ale niestety w końcówce tracimy bramkę z rzutu wolnego.

Ostatecznie zajmujemu VI miejsc., Apetyty były dużo większe...... Trochę nam jeszcze brakuje........... ale następnym razem na pewno będzie lepiej!!!